sobota, 31 grudnia 2011

Ciasteczka na zeszyt z przepisami -2-

Powstało już kilka ciasteczek. Myślałam, że może uda mi się go skończyć do końca roku, ale coś ostatnio nie miałam ochoty na haft. Mama nadzieję, że w Nowym Roku ochota mi wróci :)


Chciałabym Wam życzyć udanej zabawy Sylwestrowej, wszystkiego najlepszego na Nowy Rok i oczywiście dużo czasu na robótki :)

Pozdrawiam gorąco :)

wtorek, 27 grudnia 2011

Ciasteczka na zeszyt z przepisami

Święta, święta i po świętach. Dłużej się na nie czeka, niż później trwają. W tym roku, nawet nie było zbytnio czuć tego świątecznego klimatu. Chyba przez ten brak śniegu.

Oto obrazek, który wskoczył mi właśnie na tamborek. Pyszne ciasteczka, którymi ozdobię zeszyt z przepisami.


Haftować będę na białej aidzie 18ct. Brakuje mi trzech mulin, które jutro dokupię.

Pozdrawiam gorąco i dziękuję za odwiedziny :)

sobota, 24 grudnia 2011

TUSAL -5-

Ostatnia odsłona TUSALowego słoiczka.


Teraz czas zacząć przygotowania nowego słoiczka na TUSAL 2012. Jak ten czas zleciał, już za tydzień koniec roku.

Pozdrawiam Wszystkich ciepło :)

piątek, 23 grudnia 2011

Wesołych Świąt

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę wszystkiego co dobre i najlepsze, radości codziennych, myśli dobrych i chwil spokojnych !


Pozdrawiam Wszystkich ciepło :)

czwartek, 22 grudnia 2011

Świąteczny SAL -7-

Czas pokazać gotową poduszkę z Lili Soleil, uszytą oczywiście przez moją mamę.


Jak już kiedyś wspominałam będzie ona prezentem dla mojej siostry i mam nadzieję, że się jej spodoba :)

Dziękuję Wszystkim za wspaniałą zabawę przy wspólnym wyszywaniu, a Aploch za zorganizowannie Świątecznego SALu.

Świąteczne podusie

Wczoraj mama przysiadła do maszyny i wyczarowała poszewki :) Podusie już poubierane, pięknie prezentują się na kanapie.


Świąteczny Fizzy Moon.


Jeżyki country companions.


Pozdrawiam Wszystkich gorąco i dziękuję za odwiedziny :)

środa, 21 grudnia 2011

Country companions -4-

Jeżyki nabrały wyrazistości :)


Jeżyki są już wyprane, wyprasowane i podklejone fizeliną. Może mojej mamie przyjdzie dziś ochota wyczarować z nich poszewki, to jutro pokaże gotowe poduszki.

Pozdrawiam gorąco :)

wtorek, 20 grudnia 2011

Wymianka anielska

Jakiś czas temu zapisałam się u kgosia na "Wymiankę anielską".
Swoją niespodziankę otrzymałam od Lusiaczka.


Otrzymałam piękny zestaw wykonany techniką decoupage. Arcydzieło :) Nigdy nie miałam doczynienia z tą techniką, więc tym bardziej jestem szczęśliwa. Serduszko już wiszi na choince, a w ramce znalazło się zdjęcie mojej córci. Deseczka ozdabia kuchnię.


W paczce znalazły się jeszcze przydasie i coś dla osłody :)
Lusiaczku ogromnie dziękuję za tak piękną imiłą niespodziankę :)

Swóją niespodziankę przygotowałam dla Madame.


Przygotowałam anielską zakładkę i notes na lodówkę.


W paczce znalazły się również aniołek, serwetki i kilka słodkości.

Gosiu serdecznie dziękuję za zorganizowanie tak wspaniałej wymianki :)

niedziela, 18 grudnia 2011

Country companions -3-

Postawiłam dziś ostatni krzyżyk w jeżykach, zostały mi jeszcze kontury.


Chciałam skończyć ten obrazek do niedzieli, aby w poniedziałek moja mama mogła uszyć wszystkie poduszki. Niestety w ciągu tygodnia zaraziełam się od córci zapaleniem spojówek i ciężko było mi haftować. Na szczęście obie już wyzdrowiałyśmy i jutro powinnać skończyć jeżyki.

Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i komentarze :)

środa, 14 grudnia 2011

Świąteczny SAL -6-

Oto przedostatnia odsłona Lili Soleil. Obrazek jest już wyhaftowany, a nad domkiem przyszyłam koraliki.


Jak już kiedyś wspominałam z obrazka powstanie poszewka na poduszkę dla siostry. Tylko tym już zajmie się moja mama :)

niedziela, 11 grudnia 2011

Country companions -2-

Poprzedni post, był tylko zapowiedzią obrazka, który zaczynam haftować. Niektóre z Was pomyślały, że to już gotowy obrazek :) Faktycznie zdjęcie mogło zmylić :)
Dzisiaj pokaże ile już udało mi się wyhaftować.


Brakuje mi czterech mulin i dlatego wyszywane fragmenty narazie są niekompletne. Mam nadzieję, że jutro odwiedzi mnie listonosz :)

Dziękuję Wam za miłe słowa :)

czwartek, 8 grudnia 2011

Country companions

Oto kolejny obrazek na świąteczną poduszkę. Tym razem są to jeżyki.


W gazetce była podana tylko numeracja muliny anchor, więc z pomocą jakiejś strony w internecie pozmieniałam na dmc. Mam nadzieję, że kolory będą przypominały te z obrazka. Kanwa to kremowa 16ct.

środa, 7 grudnia 2011

Świąteczny Fizzy Moon -5-

Skończyłam haftować Fizzy Moon. Wyszywało się go naprawdę przyjmenie, dlatego tak szybko skończyłam. Nawet kontury nie były takie straszne :)


Teraz muszę uśmiechnąć się do mamy, aby uszyła poszewkę.
Mam już pomysł na kolejny obrazek świąteczny, który również będę chciała aby stał się poszewką. Jak będą uszyte to pokażę dwie gotowe podusie.

Dziękuję Wszystkim za miłe komentarze :)

wtorek, 6 grudnia 2011

Choinkowa wymianka

Zgodnie z zasadami wymianki "Choinka pod choinkę" dziś prezentujemy nasze niespodzianki. Upominek dla mnie przygotowała Moka.
Zawieszka z choinką i sówką jest cudna. Moka pięknie ją ozdobiła łańcuchem i śnieżynkami :)


Tył zawieszki również wyhaftowany i spójrzcie jaki śliczny.


Pondto w paczce otrzymałam przydasie, cudnie pachnące świeczki i coś dla podniebienia  :)


Moka jeszcze raz ogromnie dziękuję za tak piękny upominek :)

Moja niespodzianka powędrowała do Abaszki. Przygotowałam pinkeep. Niestety nie pomyślałam o tym aby ubrać drzewko.


Do paczki dołączyłam kolorowe papiery, świeczki i trochę słodkości :)


CyberJulko dziękuję za zorganizowanie kolejnej fajnej zabawy :)

niedziela, 4 grudnia 2011

Świąteczny Fizzy Moon -4-

Misio już ma resztę ciałka :)


Zostały jeszcze do wyszycia dwie choinki i ptaszek. Wymyśliłam, że z obrazka powstanie poszewka na poduszkę. Będę musiała uśmiechnąć się do mamy, żeby ją uszyła :)

Dziękuję Wszystkim za miłe słowa w komentarzach :) Pozdrawiam gorąco

piątek, 2 grudnia 2011

Świąteczny SAL -5-

Można powiedzieć, że zbliżam się ku końcowi w świątecznym obrazku :)


Jeszcze tylko jeden róg i ramka dookoła, którą zostawiłam sobie na koniec.

czwartek, 1 grudnia 2011

Świąteczny Fizzy Moon -3-

Wczoraj wieczorem, gdy dodawałam komentarze na Waszych blogach, moje konto nagle zostało usunięte. Nie mam pojęcia dlaczego. Dziś zostało przywrócone i mam nadzieję, że już się więcej tak nie stanie. Czy zdarzyło Wam się już kiedyś tak?

Przechodząc do tematu posta, przed ostatnie dwa dni udało mi się wyszyć pieska. Narazie trochę słabo go widać, bo jest szaro biały. Z konturami będzie wyraźniejszy :)


Teraz zabieram się za dalsze wyszywanie misia.

Dziękuję Wszystkim za miłe słowa i trzymajcie kciuki, aby już więcej nie usunęli mi konta :)