Coś w tym miesiącu opuściłam się w haftowaniu. Wyhaftowałam tylko obrazek na pamiątkę ślubną, ale nie mogę się zabrać za napisy i narazie leży niedokończony. Mam czas do 15 września, więc powinnam skończyć :)
Pokażę za to oprawione tytułowe obrazki. Wildflower trio to prezent od mojej siostry dla jej przyjaciółki na urodziny.
Stokrotki w naparstkach sprezentowałam bez żadnej okazji siostrze. Teraz tylko trzeba poczekać aż szwagier zawiesi je na ścianie :)
Pozdrawiam Wszystkich ciepło :)