Wiosna za oknem, więc postanowiłam wyszyć jakieś kwiatki. Wybór padł na Wildflower Trio firmy dimension. Obrazek jest dość spory, więc trochę mi zajmie jego wyszycie.
Od tygodnia dłubię go wieczorami i na dzień dzisiejszy powoli wyłania się pierwszy słoiczek.
Bardzo podobają mi się wzory dimension, ale bardzo nie lubię gdy kolory mulin dmc nie zgadzają się z oryginałem. Narazie kolorystyka nawet mi się podob, zobaczymy jak będzie z kwiatkami.
Pozdrawiam Wszystkich ciepło i życzę miłego wekendu :)
Ja także uwielbiam hafciki tej firmy, właśnie jestem na etapie pracy nad jednym ;o)
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze nie popełniłam nic dimkowego, ale przymierzam się, by zacząć :-D
OdpowiedzUsuńBędzie ślicznie - miłego haftowania!
OdpowiedzUsuńzapowiada sie pieknie...
OdpowiedzUsuńoj będzie cudo:D
OdpowiedzUsuńoj będzie cudo:D
OdpowiedzUsuńPięknie witasz wiosnę. Nie znam tego obrazka i jestem ciekawa, jak będzie wyglądał po wyhaftowaniu, ale ze zdjęcia i wzorku coś już udało mi się podejrzeć i zapowiada się bardzo sympatycznie :)
OdpowiedzUsuńzapowiada się śliczne dzieło :)
OdpowiedzUsuńJak będzie wyglądał tak jak te hortensje co ja mam to napewno będzie piękny :)
OdpowiedzUsuńJuż wygląda rewelacyjnie. Jestem ciekawa jak będzie się prezentował w całości :)
OdpowiedzUsuńPiękny jest ten wzór, zakochałam się w nim jak tylko go zobaczyłam. Może kiedyś... Póki co gorąco kibicuję.
OdpowiedzUsuńTrzymam ksiuki, na pewno wyłoni się przepiękny hafcik:)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory... Zapowiada się ślicznie!
OdpowiedzUsuń