W Święta urodziła się dziewczynka dla której jakiś czas temu wyszywałam metryczkę. Dopiero dziś mogłam ją dokończyć, ponieważ rodzice nie mogli zdecydować się na imię :)
Na zdjęciu metryczka w towarzystwie pozostałych prezentów, czyli misia i słodkiego, różowego ubranka :)
Dziękuję za odwiedziny i komentarze :)
Pozdrawiam gorąco
Bardzo fajny komplecik a metryczka najfajniejsza :)
OdpowiedzUsuńPiękności przygotowałaś!
OdpowiedzUsuńśliczny prezencik!
OdpowiedzUsuńFajnutki prezent, piękna pamiątka:)
OdpowiedzUsuńSuper komplet! Matryczka jest piękna - na pewno będzie to trafiony prezent :)
OdpowiedzUsuńsłodka metryczka! gratulacje dla rodziców :)
OdpowiedzUsuńBaro ładne prezenty. Metryczka wyszła śliczna.
OdpowiedzUsuńUroczy prezent!!! Metryczka bardzo mi sie podoba:)
OdpowiedzUsuńJulia sprawila rodzicom prezent gwiazdkowy...piekne prezenciki dostanie...
OdpowiedzUsuńSłodziutki prezent :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńImię piękne, moja Córka miała takie nosić i obie teraz żałujemy, że tak się nie stało. A wszystko przez moją Teściową, bo zaczęła do Niej mówić "Julitko", co mi się bardzo nie spodobało :)))
OdpowiedzUsuńA metryczka słodka i bardzo delikatna, w sam raz dla słodkiej kruszynki :)
Rodzice na pewno zachwyceni!
Ach jak pięknie...metryczka urocza a Miś słodki!
OdpowiedzUsuńCiepło i serdecznie Cię pozdrawiam oraz dziękuję za odwiedziny na blogu.Peninia*
Piękna metryczka! Masz niesamowite tempo wyszywania i takie śliczności tworzysz :)
OdpowiedzUsuńSłodka ta metryczka - Julcia będzie zachwycona :)
OdpowiedzUsuń