niedziela, 18 grudnia 2011

Country companions -3-

Postawiłam dziś ostatni krzyżyk w jeżykach, zostały mi jeszcze kontury.


Chciałam skończyć ten obrazek do niedzieli, aby w poniedziałek moja mama mogła uszyć wszystkie poduszki. Niestety w ciągu tygodnia zaraziełam się od córci zapaleniem spojówek i ciężko było mi haftować. Na szczęście obie już wyzdrowiałyśmy i jutro powinnać skończyć jeżyki.

Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i komentarze :)

10 komentarzy:

  1. Ojej, nie zazdroszczę zapalenia spojówek, ale grunt,że jest już ok (;
    Jeżyku zdecydowanie do pełni szczęścia potrzebują czarnych kreseczek, ale już pięknie wyglądają. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo szybko idzie Ci ten hafcik - na pewno będzie uroczy!

    OdpowiedzUsuń
  3. urocze jeżyki kreseczki dodadzą im wyrazu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale szybko haftujesz, jeszcze tylko kontury i będą bajecznie piękne. Pozdrawiam. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale słodziuteńkie, śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  6. Prześliczne a z konturkami nabiorą wyrazu:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie mogę doczekać się poduszek:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeżyki wyszły bosko :) są idealne na poduszkę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ale migiem wyszyłaś te jeżyki - super !!!
    wzorek bardzo sympatyczny :-)

    OdpowiedzUsuń