czwartek, 22 grudnia 2011

Świąteczny SAL -7-

Czas pokazać gotową poduszkę z Lili Soleil, uszytą oczywiście przez moją mamę.


Jak już kiedyś wspominałam będzie ona prezentem dla mojej siostry i mam nadzieję, że się jej spodoba :)

Dziękuję Wszystkim za wspaniałą zabawę przy wspólnym wyszywaniu, a Aploch za zorganizowannie Świątecznego SALu.

14 komentarzy:

  1. Radosnych i cudownych Świąt!
    Podusia śliczna. Jak siostra będzie marudzić (a wiem, że tak się nie stanie), to ja chętnie przygarnę ;);)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna podusia. Nie wierzę, że mogłaby się nie spodobać.
    Spokojnych i Radosnych Świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaka piękna podusia, ślicznie się prezentuje!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie ma takiej opcji aby się nie spodobała jestem pewna że się w niej zakocha od pierwszego :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Na pewno siostrze się spodoba - podusia jest śliczna :D

    OdpowiedzUsuń
  6. wszystkie poduszki piękne i dopracowane w każdym calu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pewnie że się podoba :D:D:D
    Siostra :P

    OdpowiedzUsuń
  8. piękna jest więc spodoba się na bank!

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękna podusia!!! Siostra się ucieszy!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Poduszka wygląda rewelacyjnie! Na pewno się spodoba :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ślicza!!! Ja też mam podusię tylko w brązie i w bieli - fajne było to wspólne haftowanie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam słabość do poduszek. Pięknie połączony haft z materiałem.

    OdpowiedzUsuń
  13. ślicznie wyszło! gratuluję ukonczenia! i jak pięknie wszyty motyw! ja dopero będę zaczynać ten motyw, może do nastepnych świąt skonczę :)

    OdpowiedzUsuń