niedziela, 26 lutego 2012

Coś małego do kolekcji -2-

Prezentuję skończoną już zakładkę z Fizzy Moon. Dzięki konturom widać teraz co jest na obrazku :)


Zakładkę od tyłu podkleiłam fizeliną i przyszyłam biały filc. Na górze doczepiłam frędzelek :) Jest trochę chudy, ale miałam resztkę białego kordonka.

Pozdrawiam Wszystkich ciepło

16 komentarzy:

  1. Jaka śliczna zakładeczka - uwielbiam tego misia ;o)

    OdpowiedzUsuń
  2. To ze misiek bedzie wiedzialam, ale myslalam, ze w lesie a nie w szafie:P I zawsze jakos mi sie wydawalo, ze to chlopczyk:P Fajna zakladka!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna zakładka. A ta zielona sukienka po prostu bajeczna :))

    OdpowiedzUsuń
  4. kilka kresek i wszystko stało się jasne. Słodki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Po dodaniu konturów śliczny:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zakładka jest super-fajna! (;

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię haftować zakładeczki. Twoja wyszła cudnie. Mnie się tam chwościk podoba, ale jeśli przeszkadza Ci, że "chudy", to sobie myślę, że gdybyś go trochę skróciła, to optycznie by "przytył" :)

    OdpowiedzUsuń
  8. no a ja nie widziałam tej zielonej sukieneczki:D ale super zakładka!

    OdpowiedzUsuń
  9. przesłodka! a misio bardzo uroczy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczniutka ta zakładka =) Można się zakochać :P =) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam zakładki :) Ta jest przesłodka!

    OdpowiedzUsuń
  12. Wow !!!... ale słodka . Zakładeczek i książek nigdy za wiele w domu.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Pusiu, zakładeczkę już skomentowałam, a teraz zapraszam Cię do mnie po wyróżnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczna zakładka. Zapraszam do mnie na Candy:)

    OdpowiedzUsuń