W ostatnim poście wspomniałam, że planuję kupić sobie książkę. Jest nią "Lato w jagódce" Katarzyny Michalach.
zdjęcie: www.empik.com
"O czym marzy Kopciuszek o imieniu Gabrysia? O księciu na białym koniu? Niee, chociaż… O pałacu wprost z marzeń? Jeżeli już, to nie dla siebie. Może o tym, żeby być piękną i bogatą? Też nie. Gabrysia marzy, by być zwyczajna. Taka jak inni. Gabrysia jest szczęśliwa, Malina bogata, Oliwier piękny, Paweł mądry, Alek dobry, a książę, jak to książę: i taki, i taki- oto bohaterowie „Lata w Jagódce” zwariowanej, miejscami pełnej humoru, a czasem wzruszającej baśni o współczesnym Kopciuszku. Splot nieprawdopodobnych wydarzeń spełnia jej marzenie, jednak po drodze… po drodze będzie zaklinała konie, pozna prawdziwego księcia, wystartuje w konkursie „Z Bestii w Piękność”, spotka miłość swego życia (a nawet dwie), zaś na koniec spełni marzenie tych, których kocha, bo tego pragnie Kopciszek-Gabrysia: uśmiechu na twarzach najbliższych."
Książki tej autorki podsuneła mi kiedyś siostra. Najpier byłą "Poczekajkę" i "Zachcianek", a ostatnią przeczytaną książką był "Rok w poziomce". Książka tak mnie wciągneła, że nie mogłam się od niej oderwać.
"Historia Ewy – trzydziestokilkuletniej kobiety po przejściach, która postanawia spełnić wreszcie swoje marzenie i zamieszkać w ukochanym domu. Ale jak wszystko w życiu to marzenie ma również swoją cenę: Ewa, chcąc zarobić na kupno wymarzonego domku po lasem podejmuje pracę w wydawnictwie przyjaciela (skądinąd bardzo atrakcyjnego) i ma za zadanie znaleźć prawdziwy bestseller…
I tu zaczynają się przygody…"
I tu zaczynają się przygody…"
Polecam te książki na nadchodzące długie jesienne wieczory :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz